Idealny prezent? To taki, który jest w stu procentach dopasowany do obdarowanego, do jego zainteresowań, osobowości i trybu życia. Podpowiadamy, co może się spodobać prawdziwemu twardzielowi, który uwielbia survival i dzikie wyprawy w nieznane.
Multitool, czyli wielofunkcyjny przyrząd
Zakup standardowego scyzoryka nie jest dobrym rozwiązaniem – mężczyzna, który interesuje się survivalem, pewnie już jakiś ma. I to najprawdopodobniej niejeden. Dlatego zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie multitool. To drobne urządzenie mieszczące się w kieszeni, które można łatwo rozłożyć. Wyposażone w wiele elementów: kombinerki, otwieracz do wina, scyzoryk, często także małą piłę czy wymienne śrubokręty albo klucze imbusowe – z pewnością dobrze się sprawdzi w roli prezentu.
Odpowiedni zegarek
Zegarek to bardzo uniwersalny prezent i często się go kupuje, ale warto, by był dobrze dopasowany do osobowości osoby, której chcesz go dać. Prawdziwy twardziel nie potrzebuje eleganckiego cacka na skórzanej bransoletce – to wersja odpowiednia raczej do jego drugiej, biurowej odsłony. W tym wypadku lepszym wyborem będzie zegarek G-Shock, czyli wstrząsoodporny, praktycznie niezniszczalny sprzęt. Zegarek G-Shock sprawdzi się w każdych warunkach, nawet tych najbardziej ekstremalnych. A jego ciekawy, nowoczesny i męski design na pewno przypadnie do gustu każdemu mężczyźnie. Zegarek G-Shock jest wykonany z tworzywa sztucznego, dlatego jest bardzo odporny na uszkodzenia mechaniczne.
Kettlebel, czyli specjalistyczne odważniki do ćwiczeń
Hantle to już przeżytek. Coraz więcej osób decyduje się na trening kettlebel, czyli z użyciem jednego, specjalnego odważnika. Kettle są bardzo wygodne w zastosowaniu, mają ergonomiczny uchwyt, który świetnie leży w dłoni. Dzięki temu dźwiganie dość ciężkiego odważnika nie jest trudne, więc można łatwo zrobić dość wyczerpujący i trudny trening. Lista ćwiczeń, które można wykonać z kettlami, jest bardzo długa, angażują one niemalże wszystkie partie mięśni, a zatem jest to przyrząd, który sprawdzi się w każdym przypadku.
Ładowarka solarna
Nawet w czasie długiej i dzikiej wyprawy w nieznane potrzebny może być smartfon. W dziczy jednak bardzo trudno znaleźć źródło prądu, dlatego przydatna będzie ładowarka solarna. To jedno z tych sprytnych urządzeń, które warto mieć nawet w czasie zwykłych, krótkich podroży. Pozwala na szybkie naładowanie telefonu za pomocą energii słonecznej. Warto wiedzieć, że technologie fotowoltaiczne cały czas stają się tańsze i tańsze, więc nie jest to drogi prezent.
Kopalnia wiedzy
Każdy twardziel, zanim rozpocznie przygodę z survivalem, powinien zdobyć jak najwięcej wiedzy. Dlatego świetnym rozwiązaniem jest wykupienie różnego rodzaju kursów i instruktaży, które pozwolą mu na zdobycie nowych umiejętności. Do wyboru masz wiele opcji różnego rodzaju – od wspinaczki, poprzez skoki spadochronowe, aż do kursów nurkowania. A może kurs przetrwania? Orientacji w terenie? Nurkowania w pobliżu wraków? Wszystko, co przyniesie obdarowanemu odrobinę emocji, będzie w tym wypadku po prostu doskonałym rozwiązaniem.
Warto poświecić troszkę czasu na szukaniu prezentu lub rozpuścić wici wśród znajomych – idealny prezent z pewnością jest w zasięgu ręki. Warto jednak wiedzieć, że nie musi on zbyt wiele kosztować. Tak naprawdę każda z wymienionych powyżej propozycji jest dostępna w cenie około 500-600 zł.