Nowością nadchodzącej reformy szkolnictwa polskiego jest możliwość posłania sześciolatka zamiast do zerówki od razu do kasy pierwszej. Zwolenników takiego pomysłu jest równie wielu jak i przeciwników. Jedni twierdzą, że dzieci bez problemowo odnajdą się w szkole pośród starszych kolegów. Inni zaś twierdzą, że zabiera się dzieciom dzieciństwo posyłając je tak wcześnie do szkoły. Tak naprawdę to kluczową sprawą w tym projekcie jest etap rozwojowy na którym znajduje się dziecko. Jest to sprawa indywidualna i nie powinna być kwestionowana. Przygotowane szkól na przyjęcie sześciolatków w pierwszej klasie także jest różna. I nie chodzi tu o kadrę nauczycielską lecz o przygotowanie czysto techniczne. Obecnie rodzice decydują do której klasy pójdzie ich dziecko. Mają oni możliwość wcześniej zapoznać się z programem nauczania, obowiązkowych lekturach i innych wymaganiach. Lektury i podręczniki rodzice mogą znaleźć na specjalnych ściągach. Ściągi te można znaleźć w szkołach lub na stronach internetowych. Po skończeniu edukacji sześciolatka w pierwszej klasie rodzice otrzymują takie małe wypracowanie zawierające szczegółowy opis zachowania dziecka, aktywności na zajęciach zdobytej wiedzy, postępach w nauce itd. Czy posyłanie sześciolatków do klasy pierwszej to dobry pomysł czas pokaże.
